Długopisy. Kolor niebieski.

Kilka słów i jednocześnie propozycji dotyczących długopisów.

Ten gadżet zawsze był popularny w firmach. Również potrzebujemy kolorów niebieskich. Jeśli sam kolor to standard o tyle wzornictwo długopisów się zmieniło. Moim zdaniem są fajniejsze niż kiedyś. Bardziej zróżnicowane w formie, cenie, przeznaczeniu. To czyni ten gadżet ciekawym dla firm. Tym bardziej że dziś naprawdę nie są to wysokie koszty aby pozwolić sobie na długopis firmowy.


Zaproponuje tu kilka rozwiązań i zwrócę uwagę na pewne szczegóły.

Efektowy długopis (13) łączy niebieski z złotymi metalowymi wykończeniami. To jest innowacją w długopisach to że pełnią dodatkową rolę rysików do telefonów i innych urządzeń które obsługuje się dotykowo. To ważny element w podejmowaniu decyzji. Korzystając z takiego długopisu praca z ekranami będzie przyjemniejsza.

Ten długopis (14) jest identyczny ale w kolorach srebrnych, do niebieskiego bardzo ładnie harmonizuje. Funkcja rysika do telefonu również dostępna.

Chciałem dodać zwykły biały plastikowy długopis (15). Jego walorem jest mocno wyraźne logo. Oczywiście bardzo niski koszt. Jeśli chcielibyśmy tych długopisów zamówić więcej warto się nad tym zastanowić.

Eko długopis (16). Również z grupy tanich. Typowe przeznaczenia pod reklamę. Chciałem go przedstawić, bo budzi on w klientach dbanie o środowisko. Są klienci którzy cenią sobie takie podejście. Wiedzę że ten długopis w minimalnym stopniu dostarcza plastik do środowiska naturalnego.

Bardziej elegancki długopis (17) z grubszym korpusem. To zawsze pozwala zwiększyć widoczność logo. Zastosowanie białego koloru do znakowania lub grawer, będzie tu wyraźnie widoczny.


Moim celem było przedstawić kila sugestii dotyczących wyboru długopisu. Każda wersja ma swoje zalety i wady. Jako podsumowanie – długopisy które pełnią funkcję rysików do ekranów uważam za bardziej wartościowe. Ta dodatkowa funkcjonalność czyni je użyteczniejszymi dla naszych klientów. Posiadanie telefonu czy tabletu jest bardzo powszechne, a czasami chcielibyśmy zwiększyć precyzję pracy na tych urządzeniach. Sam długopis prosto przechować w torbie, czy plecaku.

Jednolite kolory. Gabinet Pani Magdaleny cz. 3.

Cały czas zastanawiamy się nad zdjęciami na ściany. Propozycja uśmiechniętych twarzy jest dobra. Ale tu pojawił się kolejny problem.

Jak widać zdjęcia są fajne, ale nie do końca z sobą harmonizują. Złota ramka będzie tu elementem który daje spójność kompozycji. Wnętrza gabinetu są mocno zharmonizowane dodanie innych kolorów wprowadza zaburzenie. Mimo że fotografia jest naturalna. Wcześniejsza propozycja Pani Magdaleny aby pójść w kierunku koloru czarno-białego miała właśnie tą zaletę. Czarno-biały nie wprowadza dominacji w całym wyglądzie gabinetu. Pozostawiając kolory w harmonii.

Zastanawiałem się jak to rozwiązać, aby nie iść w kierunku monochromatycznej fotografii. Tu z pomocą przyszły nowoczesne rozwiązania w zakresie generowania fotografii zgodnie z założonymi ustaleniami.

Czyli uzgodnienie koloru, zarówno w zakresie tła oraz dobranie ubrań również tak aby harmonizowany z wnętrzami i logo.


Jak widać zdjęcia harmonizują z sobą. Dając wspólną kompozycję.

Kolejna para zdjęć też wydaje się fajnie pasująca.


Rozmieszczenie zdjęć na ścianie jest w tym momencie takie.

Troszkę zmniejszone zdjęcia, włącznik po prawej stronie jest w sensownej odległości od kompozycji, też udało się wyśrodkować całość na ścianie.

Zobaczymy jak zareaguje Pani Magdalena na ten pomysł.

Jeszcze jeden pomysł w kierunku ujednolicenia kompozycji to rezygnacja z złotych ramek i zamiana ich na srebrne. Widać że w pomieszczeniu stosuje się właśnie metal w takich kolorach.

Moim zdaniem ta kompozycja jest najbardziej dobrana do całości. Tworzy uporządkowaną przestrzeń w gabinecie. Można jeszcze zastanowić się nad wielkością zdjęć, czy być może mniejsze będą zgrabniej się prezentować. Mi podoba się srebro w tym układzie.

Gabinet stomatologiczny Pani Magdaleny. Cz. 2.

Wczoraj wieczorem Pani Magdalena zasugerowała czarno białe zdjęcia do poczekalni. Pomysł jest dobry, ale pewien dylemat chciałbym wytłumaczyć.

O ile wydaje mi się że zgoda co do tego że zęby na zdjęciach będą tematem przewodnim stanowi pewien sukces w naszych rozmowach, o tyle nie do końca czarno biała fotografia mnie przekonuje.

Może od razu wyjaśnię o co mi chodzi. Kolor czarny w stomatologii nie jest kolorem który dobrze się kojarzy. Mimo tego że zdjęcia zawierają ekspresję to jako czarno białe mogą się kojarzyć niezbyt dobrze. Jednak stomatologia wymaga pełnego koloru. Nawet idealnie białe zęby też chyba nie są naturalne. Wolimy zęby które są dostosowane do odcienia twarzy i zawierają pewne naturalne przebarwienia i w efekcie przypominają kolor naturalnej kości.

Tu jest jeszcze jeden problem, że młodzi ludzi nie często są pacjentami gabinetów stomatologicznych, wynika to z prostego faktu że teoretycznie ich stan uzębienia powinien być bardzo dobry.


Moja propozycja w zakresie kompozycji na ścianę to układ trzech zdjęć. Które mają sensowny przekaz.

źródło: FreePik.com

Mamy tu układ trzech zdjęć w złotych ramkach. Zdjęcia przestawiają staruszka, z dobrze zrobionymi zębami. Widać że to są zęby leczone stomatologicznie. To samo dotyczy starszej pani. Która również posiada zdrowe wyleczone zęby. Wydać pełny łuk i uśmiech. W środkowej części znajduje się dziewczynka, które może sugerować wnuczkę. Mamy tu też zbudowanie rodziny. Czyli dziadek, babcia, wnuczka.

Klientami gabinetów stomatologicznych częściej są osoby starsze. Które właściwie muszą podejmować działania w celu ratowania uzębienia. Z punku komercyjnego taki klient jest bardziej powszechny. Jeśli chodzi o dzieci, to one częściej również bywają z względu na intensywny rozwój uzębienia. Dotyczy to działań z zakresu profilaktyki i korekty łuku, układu zębów. Czyli też jest to częsty pacjent.

Jak zwykle decyzje podejmie Pani Magdalena. Na blogu podzielę się dalszymi losami tego projektu.